Aż 54 proc. ankietowanych twierdzi, że przyczyną inflacji w Polsce jest polityka rządu. Z kolei 45 proc. jest zdania, że to wina Rosji. To wynika z nowego sondażu YouGov.
Kto winny inflacji?
„Rzeczpospolita” opublikowała wyniki badania pracowni YouGov dla organizacji More in CommonPolska. Okazuje się, że aż 71 proc. ankietowanych jest przekonanych, że sprawy w kraju idą w złym kierunku. Przeciwnego zdania jest tylko 16 proc. badanych.
Do tego aż 59 proc. ankietowanych twierdzi, że rząd robi dziś za mało, by zapobiec potencjalnym brakom w dostawach ciepła i prądu zimą. Jedynie 17 proc. uważa coś przeciwnego.
Z kolei walka z inflacją Zjednoczonej Prawicy jest nieskuteczna dla 67 proc. badanych. 16 proc. jest odwrotnego zdania.
Kogo zaś obwiniamy za inflację? 54 proc. wyborców uważa, że to efekt polityki rządu, 45 proc. winowajcę widzi w Rosji.
– O ile negatywny stosunek do rządu zwolenników opozycji nie jest niczym zaskakującym, o tyle fakt, że krytyczna ocena jego działalności przebiła się również do wyborców PiS, jest znaczący. „Miękki” wyborca PiS zaczyna tracić wiarę w rząd – przynajmniej na tym etapie. Widać to także po delikatnie kruszącym się poparciu sondażowym PiS – tłumaczył sondaż „Rzeczpospolitej” Adam Traczyk, dyrektor More in Common Polska. – Wiara w zdolność rządu do radzenia sobie z kryzysem jest podkopana także wśród części osób ciągle deklarujących poparcie dla PiS. Jeśli nie utrzyma on poparcia w obecnym kryzysie, to nie powtórzy sukcesu z 2015 i 2019 r., gdy udało mu się przekonać wyborców, że jest w stanie zadbać o wzrost dobrobytu i zapewnić stabilność ekonomiczną – dodaje.
Jak walczyć z kryzysem?
Przypomnijmy, że we wtorek szef rządu, Mateusz Morawiecki, zadeklarował, że wkrótce on i jego ludzie zaprezentują nowy system wsparcia dla osób, które ogrzewają swoje domy innym źródłem energii niż węgiel. Jak pokazują powyższe wyniki, PiS musi wyjść mocniej do przodu ze swoimi pomysłami walki z szeroko już pojętym kryzysem, bowiem obecne działania nie przemawiają do dostatecznie dużej liczby wyborców.