Współprace sponsorowane na Instagramie czy TikToku nikogo już nie dziwią. Obecnie niemal każda marka decyduje się na takie działanie w swojej strategii marketingowej. Tylko czy to w ogóle ma jeszcze sens? W końcu reklamy w mediach społecznościowych nie są do końca tym, czego oczekują użytkownicy. Czy ich nadmiar nie doprowadzi więc do braku zaufania do tego rodzaju działań? Z odpowiedzią na te pytanie przychodzą wyniki raportu Influencer Marketing Benchmark! Z pewnością mogą zadziwić.
Czy to koniec influencer marketingu?
Już od jakiegoś czasu można usłyszeć, że wielkimi krokami zbliża się koniec ery influencer marketingu. Jak się jednak okazuje, badania wcale tego nie potwierdzają. W wyniku pandemii z mediów społecznościowych zaczęło korzystać jeszcze więcej osób, wzrosła zatem liczba kont w social mediach. Co ciekawe, wzrosło także zaufanie do internetowych twórców. Wszystko to sprawia, że wartość rynku influencer marketingu w 2022 roku może wzrosnąć o kolejne 19%. To zatem niezły wynik. Jego wartość może więc już niedługo osiągnąć 16,4 miliarda dolarów. Agencje influencer marketingu z pewnością ucieszy ta wiadomość
Zmiany, zmiany…
Początki influencer marketingu nie należały do udanych. Marki zupełnie nie wiedziały jak do nich podchodzić, w efekcie często wybierały osoby do współpracy na oślep, zwracając uwagę wyłącznie na liczbę obserwujących. Nie do końca potrafiły także oszacować skuteczność przeprowadzonej kampani. Teraz to się zmienia.
Marki bardziej świadomie nawiązują współpracę z influencerami. Liczy się dla nich nie tylko popularność twórcy, ale także wyznawane przez niego wartości, a także jego grupa odbiorców. Brandy nie chcą być kojarzone z kontrowersyjnymi wypowiedziami, dlatego coraz częściej odcinają się od osób, które karierę budują wyłącznie na tym, że są znane. Z pewnością na korzyść jest także doświadczenie agencji influencer marketingu takiej jak https://kohai.pl/oferta/influencer-marketing/, które dzięki różnego rodzaju narzędziom są w stanie zweryfikować wiarygodność twórców. Mogą sprawdzić m.in. liczbę fałszywych obserwujących czy historię wcześniejszych współprac.
Do jakich grup odbiorców pomaga dotrzeć influencer marketing?
Określenie grupy docelowej, do której chce docierać marka, to jedna z podstawowych zasad budowania strategii marketingowej. Właściwie to niemal od tego trzeba zacząć. Wówczas łatwiej jest dopasować kanały komunikacji. Nie inaczej będzie w przypadku platform społecznościowych.
Z raportu Influencer Marketing Benchmark możemy się np. dowiedzieć, że z Instagrama korzystają głównie osoby w przedziałach wiekowym między 18-24 oraz 25-34 lata, przy czym większość tej grupy stanowią kobiety. Co jednak ciekawe,w starszych grupach wiekowych tj, 35+ przeważają mężczyźni. Nieco inaczej wygląda to z kolei w przypadku TikToka, gdzie zdecydowanie króluje generacja Z. Na YouTubue zaś największą grupę stanowią Millenialsi, przy czym zdecydowanie częściej są to mężczyźni.
Nieco niepokojące mogą wydać się statystyki dotyczące zaangażowania użytkowników w social mediach. Nie da się nie zauważyć znaczących spadków na tym polu. Najbardziej widoczne są one na Instagramie.
Czy warto inwestować w influencer marketing?
Skoro influencer marketing nie odchodzi do lamusa, to czy warto w niego inwestować? Każde działanie, które może przynieść marce zysk, jest warte zachodu, dlatego jak najbardziej. Trzeba to jednak robić z głową. Podstawa to wybór twórców do współpracy. Największe nazwiska nie zawsze będą najlepsze, gdyż już nieco się opatrzyły. Pamiętać trzeba także o dokładnej weryfikacji kont influencerów.