Jeszcze kilka lat temu banki zgodnie utrzymywały, że ich umowy kredytowe indeksowane lub denominowane do waluty innej niż waluta polska są uczciwe i nie było mowy o porozumieniach z kredytobiorcami.
Dziś już w zasadzie wszystkie instytucje przedstawiają klientom propozycje ugodowe, chcąc uniknąć sporu na drodze sądowej. Dlaczego banki zdecydowały się na zmianę strategii? Ponieważ dziś ponad 95% frankowiczów wygrywa sprawy sądowe przeciwko bankom.
Frankowicze wygrywają z bankami w sądach
Szacuje się, że przeciw kredytodawcom w Polsce toczy się dziś ponad 100 tysięcy postępowań sądowych w sprawie hipotek frankowych. W samym Wydziale Cywilnym Frankowym w Warszawie znajduje się dziś około 50 tysięcy spraw frankowych
Z pewnością przyczyną powyższego stanu jest ugruntowane orzecznictwo sądów powszechnych w sprawach dotyczących tak zwanych kredytów frankowych. Okazuje się, że w pierwszej połowie 2022 roku aż 97% frankowiczów wygrało z bankami w sądzie.
Co więcej, najnowsze wyroki frankowe publikowane przez doświadczone kancelarie prawne ukazują, że orzecznictwo sądowe jest dziś jednolite w całym kraju. Ponadto, cały czas rośnie świadomość społeczna na temat tego, jakiego rodzaju orzeczenie można uzyskać w postępowaniu sądowym. Propozycje banków są bowiem znacznie mniej korzystne finansowo od ścieżki sądowej.
Choć z każdym rokiem coraz więcej frankowiczów decyduje się pozywać banki, to jednak nadal mnóstwo osób się na to nie zdecydowało. Okazuje się bowiem, że nadal ponad 300 tysięcy Polaków spłaca kredyt frankowy. A niestety, raty ich kredytów mogą wkrótce wzrosnąć jeszcze bardziej…
Prognoza kursu franka
Zacznijmy od tego, że Szwajcarski Bank Narodowy, w reakcji na rosnącą inflację, po 15 latach zrezygnował z utrzymywania stóp procentowych na ujemnym poziomie. Na swoich ostatnich trzech posiedzeniach SNB podniósł stopy procentowe najpierw dwukrotnie o 75 punktów bazowych, a następnie o 50. W efekcie dziś przyjmują one wartość 1%.
Co gorsza, ekonomiści przewidują dziś, że na kolejnym posiedzeniu Szwajcarskiego Banku Narodowego – 23 marca, dojdzie do kolejnej podwyżki stóp procentowych SNB o 50 punktów bazowych.
Kolejna podwyżka stóp procentowych w Szwajcarii podwójnie uderzy w osoby spłacające kredyty frankowe. Po pierwsze, oprocentowanie ich kredytów w ten sposób wzrasta.
Po drugie – podwyżki stóp procentowych z reguły doprowadzają do umocniania się waluty. W tym przypadku trudno wyobrazić sobie inny scenariusz, gdyż nic nie zapowiada, aby Rada Polityki Pieniężnej jednocześnie podniosła stopy procentowe w naszym kraju.
W konsekwencji, choć pod koniec września frank szwajcarski zaczął się osłabiać w stosunku do polskiego złotego, to od połowy stycznia kurs franka szwajcarskiego znów pnie się w górę i dziś za 1 CHF trzeba już zapłacić 4,80 PLN.
Co gorsza, najnowsze prognozy kursu franka sporządzone przez cenionych analityków zapowiadają, że w najbliższych miesiącach CHF nadal będzie się umacniać i może nawet przekroczyć poziom 5 złotych – tak, jak to miało miejsce we wrześniu ubiegłego roku.
Najwyższy czas na walkę w sądzie?
Jak zatem widzimy, dziś nie powinniśmy się już obawiać wytoczenia powództwa o unieważnienie umowy frankowej – w pierwszej połowie 2022 roku aż 97% frankowiczów wygrało z bankami w sądzie, co oznacza, że skuteczność pozwów jest wprost miażdżąca.
Wydaje się zatem, że już nie ma na co czekać – najprawdopodobniej im szybciej zdecydujemy się na drogę sądową, tym lepiej dla naszego portfela. Ważne jednak, aby naszą sprawą o unieważnienie umowy o kredyt frankowy zajęła się kancelaria frankowa, która ma doświadczenie w tym zakresie.
Dzięki temu możemy szybciej uzyskać odfrankowienie kredytu. Do zapłaty pozostanie wtedy tylko kapitał, a jeżeli nadpłaciliśmy jakiekolwiek odsetki, to zostaną nam one zwrócone.
W ten sposób możemy zyskać od kilkudziesięciu do kilkuset tysięcy złotych oszczędności. Nawiązanie współpracy z kancelarią oferującej pomoc frankowiczom i rozpoczęcie sporu w sądzie uchodzi już dziś za korzystne i naprawdę bezpiecznie rozwiązanie.