We wrześniu tylko 5,1 proc. Polaków było bez pracy. Przynajmniej takie dane wynikają z najnowszego raportu GUS. Oznacza to spadek w porównaniu z sierpniem. Warto dodać, że tak niskiego bezrobocia nie było w kraju od 29 lat.
GUS uważa, że bez pracy jest dziś około 851,2 tys. osób. Warto jednak skonkretyzować, jak urząd wylicza te liczby. Mowa bowiem o osobach zarejestrowanych w urzędach i za ich pomocą poszukujących pracy. Jeśli ktoś pozostaje bez zatrudnienia, ale nie jest zarejestrowany w urzędzie, GUS nie wlicza jego osoby do badania.
Porównując te dane z tymi z sierpnia, aż 14,3 tys. osób przestało poszukiwać pracy (nie wiadomo, ilu z nich ją znalazło). Z kolei względem września ubiegłego roku liczba osób bez pracy spadła o 96,2 tys.
Bezrobocie faktycznie spada?
Biorąc pod uwagę metodologię liczenia bezrobotnych GUS, można mieć obawy, czy jest tak różowo, jak twierdzą władze. Patrząc na statystyki sytuacja poprawia się jednak z każdym miesiącem. W końcu jeszcze trzy lata temu podawano bezrobocie, które było ponad dwukrotnie większe.
Dziś najmniej bezrobotnych jest w województwie wielkopolskim. W urzędach pracy zarejestrowanych jest tam 2,8 proc. bezrobotnych. Najwyższy procent osób bez pracy jest zaś w województwie warmińsko-mazurskim (8,6 proc.).

Kobiety stanowią 56,8 proc. bezrobotnych. Zmniejszyły się zaś odsetki osób bezrobotnych bez prawa do zasiłku (o 1,1 pkt proc. do 84,4 proc.), dotychczas niepracujących (o 0,7 pkt proc. do 13,4 proc.) oraz nieposiadających kwalifikacji zawodowych (o 0,3 pkt proc. do 30,9 proc.).
Eksperci uważają, że warto zwrócić wagę na fakt, że bezrobocie ciągle idzie w dół, mimo że drugi rok z rzędu polska gospodarka powoli spowolnia. Wszystko wskazuje jednak na to, że jeszcze przez jakiś czas pozytywny trend na rynku pracy może się utrzymać.
Pracownicy z Azji
Coraz częściej mówi się nawet to tym, że do Polski muszą być sprowadzani pracownicy z Azji, bowiem w naszym kraju brakuje już rąk do pracy. Pisaliśmy o tym dokładniej pod tym linkiem.