Cechą wspólną ogromnej ilości startupów jest wyjątkowy pomysł przy jednoczesnym braku środków własnych na jego realizację. Niestety, nawet rewolucyjna idea nie zapewni powodzenia projektowi, a pozyskanie pieniędzy na rozwój i stworzenie produktu to wymagające zadanie. Mimo to przedsiębiorcy, którzy wierzą w swoją firmę i są zdeterminowani, by osiągnąć sukces, mają do wyboru wiele sposobów na pokrycie niemałych zwykle potrzeb. Zazwyczaj jednak pozyskanie pieniędzy na rozwój działalności startupu sprowadza się do jednego podstawowego pytania: jak zapewnić firmie niezbędne do szybkiego wzrostu pieniądze i jednocześnie nie rozwodnić niepotrzebnie swoich udziałów?
Z pomocą przychodzi tutaj finansowanie dłużne, z którego korzysta około 9% przedsiębiorstw w początkowej fazie rozwoju w naszym kraju. Co dokładnie kryje się pod tym zagadnieniem? Jakie są popularne sposoby finansowania dłużnego i jak z nich skorzystać? O czym trzeba tutaj pamiętać? Przekonamy się poniżej:
Finansowanie dłużne – co to jest?
Finansowanie dłużne to nic innego, jak pożyczanie pieniędzy od zewnętrznych instytucji finansowych, a także ze źródeł publicznych i prywatnych – także od osób trzecich. Zakłada ono więc finansowanie przedsiębiorstw oraz ich różnorakich potrzeb inwestycyjnych poprzez korzystanie z kapitału obcego. Możemy mówić o różnych formach finansowania dłużnego, odznaczających się odmiennymi uwarunkowaniami.
Plusy finansowania dłużnego
Gdy korzystamy z finansowania dłużnego, nasze własne środki nie muszą więc być spożytkowane na rozwój firmy. Co również bardzo istotne, inwestorzy, którzy udzielają finansowania, nie roszczą sobie praw do zarządzania twoim przedsiębiorstwem.
Warto także zwrócić uwagę na koszty finansowania dłużnego. Jedną z jego największych zalet jest możliwość ujęcia powiązanych z nim kosztów jako tych, dotyczących prowadzenia działalności. Pozwala to na lepszą optymalizację podatkową działań prowadzonych przez przedsiębiorcę. Warto jednak pamiętać, że nie możemy robić tego w nieskończoność. Zgodnie z art. 15c ustawy o CIT podatnicy muszą wyłączyć z kosztów uzyskania przychodu część kosztów finansowania dłużnego. Konkretnie tę część, w której nadwyżka przekracza 30% wskaźnika EBIDTA lub 3 miliony złotych.
Formy finansowania dłużnego
Kredyt bankowy 
Wciąż zdecydowanie najpopularniejszą formą finansowania dłużnego w naszym kraju są kredyty bankowe. Niestety to finansowanie ma jedną zasadniczą wadę – kredyty bankowe obwarowane są wieloma regułami i warunkami. Ich uzyskanie bywa bardzo trudne. Procedury dotyczące przyznania kredytu firmie są skomplikowane i nie zawsze istnieje gwarancja, że kredyt zostanie przyznany. Oznacza to, że nie każde przedsiębiorstwo może skorzystać z tej metody finansowania dłużnego. Ponadto, często kredyty bankowe wiążą się z dużymi kosztami, zwłaszcza przy długich okresach spłaty.
Popularność kredytów bankowych wynika z dość oczywistego faktu – tego typu finansowanie dłużne jest najszerzej dostępne. W Polsce funkcjonuje wiele instytucji finansowych, które oferują najrozmaitsze formy kredytowania. Innym plusem tego rodzaju finansowania jest wzrost wiarygodności kredytowej po terminowym spłaceniu zobowiązania.
Sporo startupów jednak już na wstępie odrzuca możliwość sięgnięcia po kredyt ze względu na mocno wyśrubowane i często nieprzystające do modelu startupowego wymogi banków.
Faktoring
Faktoring to sposób finansowania dłużnego, który powstał po to, aby pomóc firmom posiadających kontrahentów nieterminowo opłacających faktury. Ma on za zadanie wesprzeć firmy w uzyskaniu płynności finansowej w sytuacji, gdy nie mogą lub nie chcą brać kredytu. Doskonale sprawdza się więc on w obecnych warunkach gospodarczych, kiedy przedłużone terminy płatności stały się często spotykanym zjawiskiem.
Istotą faktoringu jest więc krótkoterminowe finansowanie przez faktora, czyli specjalistyczną firmę lub bank, kredytu kupieckiego udzielanego przez przedsiębiorstwo (faktoranta) jego odbiorcom (kontrahentom). W faktoringu uczestniczy w takim razie zawsze trzech partnerów. Faktor i faktorant zawsze grają aktywną rolę, z kolei odbiorca jest stroną pasywną. Inicjatorem transakcji jest przedsiębiorca, który udziela swoim odbiorcom kredytu handlowego. Faktor chce finansować ten kredyt przejmując od faktoranta wierzytelności.
Kto może skorzystać z faktoringu?
Z faktoringu może skorzystać w zasadzie każde przedsiębiorstwo, które odracza terminy płatności swoim klientom. Dużą zaletą tej formy finansowania jest fakt, że nie zadłuża ona firmy – tutaj chodzi po prostu o spieniężanie wierzytelności, a nie pożyczanie pieniędzy. Należy jednak pamiętać, że za faktoring trzeba zapłacić w formie prowizji faktora. Więcej na temat faktoringu przeczytasz tutaj.
Leasing operacyjny
Trzeci z najpopularniejszych sposobów finansowania dłużnego to leasing. Mamy tutaj do czynienia z umową cywilnoprawna, w ramach której jedna ze stron (finansujący, potocznie leasingodawca) przekazuje drugiej (korzystającemu, potocznie leasingobiorcy) prawo do korzystania z określonej rzeczy na pewien uzgodniony w umowie leasingu okres w zamian za ustalone ratalne opłaty (raty leasingowe). Nazwa leasing oczywiście pochodzi od angielskiego słowa “lease”, które oznacza “nająć” lub “wydzierżawić” (prawo anglosaskie nie odróżnia najmu od dzierżawy ani leasingu).
Leasing operacyjny polega na czasowym przekazaniu w użytkowanie dobra inwestycyjnego. Czas ten jest z reguły krótszy niż okres normatywnego zużycia leasingowanej rzeczy. Raty leasingowe stanowią dla leasingobiorcy koszt uzyskania przychodów, a przedmiot leasingu nie podlega u niego amortyzacji. W umowie leasingu operacyjnego leasingobiorca może mieć zagwarantowane prawo zakupu przedmiotu leasingu po zakończeniu umowy, za określoną z góry wartość końcową powiększoną o podatek od towarów i usług (VAT), ponieważ w umowie leasingu operacyjnego nie jest on płatny z góry, tylko naliczany wraz z każdą ratą.
Co można wziąć w leasing? 
Zwykle leasing kojarzy się z samochodami. Rzeczywiście, najczęściej to właśnie auta są leasingowane przez polskich przedsiębiorców. Na tym jednak nasze możliwości się nie kończą ponieważ w leasing możemy wziąć niemal każdy sprzęt czy maszynę. Oczywiście w ostatecznym rozrachunku za dany produkt zapłacimy więcej, będziemy jednak mogli rozłożyć płatność na wygodne raty, a koszt tych rat uwzględnić w kosztach przedsiębiorstwa, przez co obniżymy kwotę podstawy opodatkowania.
Kto może skorzystać z leasingu operacyjnego?
Leasing operacyjny to zatem dobra okazja dla firm z niewielkim stażem, by zyskać dostęp do profesjonalnych sprzętów – po kilkuletniej weryfikacji przedsiębiorca może bowiem wykupić przedmiot leasingu lub zwrócić go leasingodawcy. Co więcej, z tej metody finansowania dłużnego może skorzystać praktycznie każde przedsiębiorstwo – na polskim rynku działa aż kilkadziesiąt firm leasingowych, które chętnie nawiążą z nim współpracę w tej formie.
Kredyt kupiecki
Ostatni ze zdecydowanie najpopularniejszych sposobów finansowania dłużnego – zwłaszcza w branży handlowej – stanowi kredyt kupiecki. Działa on w bardzo prosty sposób – otóż klient prowadzący interesy ze swoim kontrahentem umawia się z nim, że będzie mógł brać od niego towar do określonej wielkości zamówienia i nie będzie musiał za niego płacić natychmiast. Terminy kredytów kupieckich dochodzą do kilku miesięcy w ramach limitu.
Kto może skorzystać z kredytu kupieckiego?
Zazwyczaj kredyt kupiecki nie jest oprocentowany, czyli de facto pozwala finansować się po części naszymi kontrahentami. Jedynym wymogiem posiadania takiej linii kredytowej jest dobra współpraca z kontrahentem i nieposzlakowana opinia w zewnętrznych rejestrach kontrolujących uczciwość przedsiębiorców. Kredyty kupieckie zazwyczaj są zabezpieczone wekslami in blanco. Dodatkowo z niektórymi kontrahentami można podpisać umowę komisową, czyli przenieść towar na swój własny magazyn, a zapłacić za niego dopiero po jego sprzedaży.