Za kilogram polskich truskawek trzeba dziś zapłacić od 18 do 22 złotych. To nie jest cena odbiegająca od wieloletniej średniej. Spadają również ceny czereśni, choć nadal są one nieprzyzwoicie wysokie. Ich kilogram w hurcie kosztuje dziś od 35 do 45 PLN w zależności od kalibru.
Na rynku pojawiły się już także pierwsze polskie maliny z uprawy szklarniowej. Ich cena jednak jest absolutnie zaporowa – na rynku detalicznym sięgają one nawet 100 złotych.
Ceny polskich malin szokują
Za kilogram pierwszych polskich malin z uprawy szklarniowej na rynku hurtowym na warszawskich Broniszach trzeba dziś zapłacić 65 złotych. Ceny detaliczne kilograma tych owoców sięgają natomiast nawet 100 PLN. Dla porównania, w ubiegłym roku ceny malin na giełdzie Broniszach kształtowały się w przedziale od 48 do 52 złotych.
Eksperci mają jednak dobre wiadomości dla miłośników tych owoców. Uważają oni, że za około 10 dni ich cena nieco się unormuje, z uwagi na większą dostępność maliny tunelowej.
Truskawki przestały być horrendalnie drogie
Sezon truskawkowy w naszych warunkach rozpoczyna się w maju i trwa nawet do października, kiedy zbiera się odmiany powtarzające. Największy wysyp truskawek z pola przypada na połowę czerwca.
Pierwsze polskie truskawki w dyskontach można było znaleźć jednak już w połowie kwietnia. Ich ceny rzędu 40 złotych za kilogram jednak skutecznie odstraszały miłośników tych owoców.
Na szczęście w maju, sytuacja się unormowała. W efekcie, dziś truskawki uprawiane w tunelach foliowych na rynku hurtowym na warszawskich Broniszach osiągają cenę od 18 do 20 złotych za kilogram.
Co bardzo istotne, ceny detaliczne nieznacznie się od nich różnią, dzięki czemu za kilogram polskich truskawek powinniśmy zapłacić obecnie nie więcej niż 20-22 złote.
Ceny czereśni powoli spadają
Ogromny niepokój wśród Polaków budzą obecnie również ceny czereśni. Na rynku detalicznym za ich kilogram musimy dziś zapłacić od 70 do nawet 100 złotych. Z kolei kilogram tych owoców w hurcie, na warszawskich Broniszach kosztuje dziś od 35 do 45 PLN, w zależności od kalibru.
Co istotne, to znaczący spadek ceny, gdyż jeszcze w połowie maja na giełdzie w Broniszach widniały za kilogram tych owoców trzeba było płacić 55 złotych. Tydzień wcześniej ich cena w hurcie sięgała zaś 80 PLN. Nie zmienia to jednak faktu, że ich ceny wciąż nie do zaakceptowania przez polskich konsumentów.
Dlaczego czereśnie są obecnie tak drogie?
Eksperci zaznaczają, że czereśnie, które obecnie mamy na rynku, są importowane z Hiszpanii. Niebawem do naszego kraju dotrą również owoce z Bałkanów. Polska czereśnia pojawi się zaś w pierwszym tygodniu czerwca, jednak będzie ona niewielka i mało atrakcyjna.
W efekcie, eksperci prognozują, że kilogram polskich czereśni małoowocowych, z chwilą wejścia na rynek będzie kosztować około 10 złotych. Co więcej, w kolejnych tygodniach ta niska cena będzie dalej spadać.